Zza oceanu, ale też kilku odległych krajów Europy – tyle do pokonania mieli niektórzy z uczestników Zjazdu Absolwentów kierunku lekarskiego z 1990 roku. Miejsce zbiórki: Aula Magna Pałacu Branickich. Data: sobota, 15 listopada 2025 r., godz. 11.00.
Co prawda sam zjazd rozpoczął się już w piątek, od wydarzeń mniej formalnych, acz niezwykle miłych. Uczestnictwo w sobotnim spotkaniu potwierdziło 112 osób (z 201, które w 1990 roku odebrało swoje dyplomy ukończenia studiów). Warto podkreślić, że ten rocznik spotyka się regularnie co pięć lat.
Przyciąga nas na Uczelnię sentyment związany z tym miejscem, ale też z czasem jaki tu spędziliśmy. Jako rok byliśmy bardzo zżyci ze sobą, bardzo zgrani. Choć czasy były niełatwe, bo zaczynaliśmy naukę w 1984 roku, kiedy komunizm i PRL chylił się ku upadkowi, a kończyliśmy naukę w demokratycznej Polsce, kiedy nasz kraj przechodził te wszystkie przemiany. To nas bardzo jednoczyło – opowiadała dr hab. Agata Korzeniecka-Kozerska, jedna z organizatorek zjazdu.
To tylko 35 lat, ale też aż 35 lat – powitał gości Rektor UMB prof. Marcin Moniuszko. Naprawdę bardzo miło się robi, kiedy się patrzy na to, co Państwo osiągnęli, jak wiele od Państwa zależy w tym mieście, w regionie, ale też w Polsce. To imponujący, zbiorowy sukces całego Państwa rocznika.
Uczestnictwo w uroczystości dla prof. Moniuszki miało bardzo osobisty wymiar. Cześć z absolwentów to jego aktualni współpracownicy, część uczyła go zawodu lekarza.
Prof. Moniuszko: Dziękuję wam serdecznie za wszystko co zrobiliście dla tysięcy pacjentów, za to że pod swoimi skrzydłami wyedukowaliście kolejne roczniki medyków i za to, że ciągle utrzumujecie relacje z uczelnią.
Zjazd uświetnił występ Chóru UMB, który po raz ostatni w najbliższym czasie zaprezentował się w niezwykle energetycznym repertuarze Gospel Mass. POkazany został także historyczny film o UMB, przygotowany z okazji jubileuszu 75-lecia Uczelni.
Pamiątkowe dyplomy wręczył prof. Marcin Baranowski, Prodziekan ds. rozwoju i nauczania anglojęzycznego Wydziału Lekarskiego UMB.
Wieczorem odbył się Bal Absolwenta. Były tańce, dobra zabawa i jeszcze więcej wspomnień oraz niekończących się rozmów.











_m.jpg)


_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)





_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)
_m.jpg)