- Kilka dni przed pobytem w szpitalu warto wspólnie z dzieckiem obejrzeć historyjkę lub przeczytać książeczkę, w której bohater przebywał w szpitalu i porozmawiać, jak w tym opowiadaniu dzieci przeżywały swoją sytuację i jak sobie z nią poradziły.
- Z młodszymi dziećmi można z pomocą zabawek lub zestawu „Mały lekarz” odgrywać sceny badania i leczenia. W trakcie zabawy można wyjaśnić, że niektóre zabiegi, choć nieprzyjemne, są bardzo ważne i pokazać dziecku, jak można pokonać strach.
- Przed przyjściem do szpitala dzieci powinny otrzymać informacje o swojej chorobie. Należy im wyjaśnić cel – podkreślając ważne korzyści oraz określić prawdopodobny czas pobytu w szpitalu.
- Na kilka dni przed planowanym przyjęciem do szpitala trzeba przygotować plan wyprawy i rzeczy, które będą potrzebne - wspólnie z dzieckiem. Atmosfera towarzysząca tym przygotowaniom powinna być swobodna, a nie nerwowa - tak jak przed wyjazdem w gości, czy na wakacje.
- Proszę zachęcać dziecko do zadawania pytań i postarajcie się na nie odpowiedzieć zgodnie z własną wiedzą. Jeśli nie znacie Państwo odpowiedzi - powiedzcie np. „nie wiem, przekonamy się na miejscu”, ale nie oszukujcie dziecka.
Jeśli w czasie pobytu w Klinice dziecko lęka się lub protestuje przed określonym zabiegiem np. pobraniem krwi, należy mu na to pozwolić. Powiedzieć, „wiem, że się boisz. Pani pielęgniarka zrobi to jak najdelikatniej…”. Stanowczo nie należy oszukiwać dziecka obiecując, że „nie będzie pobierania krwi” itd. Starszym dzieciom należy wyjaśnić sens badania jakie je czeka. Przestraszone dziecko trzeba uspokoić i wyciszyć, nie upominać, nie krzyczeć i nie zawstydzać. Czasem to lęk rodziców przed reakcją dziecka, wyzwala i jego obawy. Często ich strach jest silny do tego stopnia, że utrudnia lub wręcz uniemożliwia wykonanie zabiegu.
Choć to czasem bardzo trudne, przebywając z dzieckiem powinni Państwo starać się kontrolować swoje emocje, nie okazywać niepokoju i obaw. To Wy jesteście oparciem dla dzieci – przy nich zachowajcie spokój i uśmiech. Lepiej wyjść na chwilę, niż niepokoić dziecko silnymi emocjami.