Rektorem został, kiedy miał 39 lat i był najmłodszą osobą na takim stanowisku w Polsce. To za jego czasów uczelnia zyskała wydział farmaceutyczny i rozpoczęła budowę szpitala dziecięcego. Twórca białostockiej farmakologii. Tytan pracy, wspaniały naukowiec i postrach studentów na egzaminach.
Prof. K. Wiśniewski objął urząd rektora AMB 1 września 1974 roku, po rezygnacji rektora doc. Tadeusza Januszko. Po zakończeniu uzupełniającej kadencji, 9 lipca 1975 roku minister zdrowia i opieki społecznej powołał Go ponownie do sprawowania funkcji rektora AMB na kadencję 1975-1978, a później na trzecią kadencję do 1981 r.
Rozpoczęcie pierwszej kadencji rektorskiej prof. K. Wiśniewskiego przypadło na czas obchodów jubileuszu XXV-lecia uczelni. Uroczystość połączona była z inauguracją roku akademickiego 1974/1975. Rektor Wiśniewski w swoim przemówieniu inauguracyjnym odniósł się do dokonań poprzedników i roli, jaką przez ten czas odegrała białostocka Alma Mater, mówiąc: Podstawowym zadaniem uczelni było przygotowanie lekarzy do pracy zawodowej oraz stworzenie możliwości i atmosfery pracy naukowej, bez której nie można wyobrazić sobie istnienia wyższej uczelni.
Po pięciu latach, podczas inauguracji roku akademickiego 1979/1980, połączonej z jubileuszem obchodów 30-lecia AMB rektor Wiśniewski zapowiedział: Mimo iż mamy prawo do satysfakcji z dotychczasowych osiągnięć chcemy zrobić więcej (…) chcemy podejmować nowe, coraz trudniejsze ambitniejsze zadania, wynikające z aktualnych i przyszłych potrzeb.
Rozwój
W wizji rozwoju uczelni, rektor Wiśniewski zawarł m.in. poszerzenie bazy pediatrycznej. Podkreślał, że: Podstawowa gałąź medycyny, jaką jest niewątpliwie pediatria, do dziś nie posiada właściwej kliniki z zapleczem laboratoryjnym i dydaktycznym.
Dlatego jednym z priorytetów inwestycyjnych w AMB była budowa Instytutu Zdrowia Dziecka w Białymstoku (obecnie Uniwersytecki Dziecięcy Szpital Kliniczny). W listopadzie 1974 roku powołano Społeczny Komitet Budowy Instytutu Zdrowia Dziecka w Białymstoku. Jego głównym celem było gromadzenie społecznych środków oraz działalność w zakresie rozpoczęcia budowy.
Uczelnia zaczęła też rozpowszechniać cegiełki wśród instytucji i organizacji publicznych. W 1975 roku opracowano dokumentację techniczną oraz ustalono lokalizację inwestycji.
Rektor wskazał też potrzebę rozwoju gerontologii jako dziedziny medycyny szczególnie potrzebnej naszemu regionowi. Dlatego - jak mówił - tworzymy w bieżącym roku Zakład Gerontologii, który wielokierunkowo zajmie się tym problemem.
Znaczącą datą w historii AMB i kadencji rektorskiej był rok 1977. Dotychczas jednowydziałowa uczelnia za zgodą ministra zdrowia i opieki społecznej uzyskała dodatkowo Wydział Farmaceutyczny z Oddziałem Analityki Medycznej.
Utworzenie nowego wydziału - jak tłumaczył prof. Wiśniewski - jest w dużej mierze wynikiem naszych inicjatyw, u podstaw których leżała wielostronna ocena potrzeb kształcenia analityków medycznych dla Polskiej Medycyny. Byliśmy współtwórcami programu nauczania nowego zawodu, który ma stanowić nie przypadkowy i prowizoryczny, ale rzetelny i praktyczny pomost pomiędzy nowoczesną analityką, a diagnostyką i terapią.
W 1978 roku wmurowano kamień węgielny pod budowę drugiego Domu Studenta, zlokalizowanego przy ul. Lubienieckiego (obecnie ul. Żelazna). Do użytku oddano go w 1980 roku.
W 1975 roku oddano do użytku kort tenisowy, zmodernizowano salę gimnastyczną oraz kompleks boisk. Zwieńczeniem wysiłku władz AMB było oddanie do użytku w 1976 roku Hali Sportowej przy ul. Wołodyjowskiego. Była to wówczas największa sala sportowa w ówczesnym województwie białostockim.
Uczelnia
Rektor Wiśniewski w dniu 8 grudnia 1976 roku w piśmie skierowanym do KW PZPR wystąpił z inicjatywą nadania Państwowemu Szpitalowi Klinicznemu AMB imienia dr Jerzego Sztachelskiego [minister zdrowia, jeden z pomysłodawców utworzenia AMB - red.] . W uzasadnieniu podjętej przez siebie decyzji Rektor podkreślił: Olbrzymi wkład pracy i działalności Dr Jerzego Sztachelskiego, które przyczyniły się do ukształtowania obecnego oblicza (…) uczelni.
W dniu 16 kwietnia 1977 roku szpital kliniczny otrzymał imię dr J. Sztachelskiego. Uroczystość nadania imienia połączona była z 15-leciem działalności PSK. Z tej okazji wykonano popiersie i tablicę pamiątkową poświęconą J. Sztachelskiemu. Umiejscowiono je w holu głównym szpitala.
W czasie kadencji prof. K. Wiśniewskiego opracowane zostało godło uczelni (projekt K. Tura). Wykonano nowe insygnia rektorskie, których autorem jest prof. J. Grygorczuk. Wprowadzono też pierwszy w historii AMB medal akademicki, nadawany za zasługi na rzecz uczelni (autor: Stanisław Wakuliński). Do tradycji uczelni włączono również odznaki honorowe AMB (złotą, srebrną i brązową).
Talent
Konstanty Wiśniewski urodził się 4 lutego 1935 roku w Osnówce, w powiecie siemiatyckim, jako syn Zygmunta i Józefy z domu Prywata.
W 1953 roku idąc za przykładem starszego brata Lucjana rozpoczął studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Białymstoku. Dyplom lekarza uzyskał w 1960 roku. Pracę w AMB rozpoczął już podczas IV roku studiów, jako zastępca asystenta w Zakładzie Farmakologii AMB.
Doc. Andrzej Danysz, ówczesny kierownik zakładu, pisał o Nim: wyróżnia się zdolnościami i inteligencją. Posiada wyraźny talent dydaktyczny - jasny tok rozumowania, zdolność plastycznego przedstawienia trudnych zagadnień, duże wymagania i poważne traktowanie swoich obowiązków.
Z zakładem tym Wiśniewski związał całe swoje życie zawodowe.
W 1963 roku uzyskał stopień doktora nauk medycznych, na podstawie pracy naukowej pt. Wpływ insuliny na działanie analgetyków. W 1968 roku, w wieku 33 lat, na podstawie pracy habilitacyjnej pt. Badania nad nieswoistym działaniem transportowym insuliny otrzymał stopień doktora habilitowanego nauk medycznych. Praca ta została nagrodzona przez radę naukową przy ministrze zdrowia. Był pierwszym absolwentem AMB, który uzyskał stopień doktora habilitowanego. W 1974 r. zyskał tytuł profesora nadzwyczajnego, a w 1979 r. profesora zwyczajnego.
Naukowiec
Zainteresowania naukowe początkowo dotyczyły badań nad działaniem przeciwwstrząsowym rutyny. W pracach na ten temat wykazał hamujący wpływ dużych dawek rutyny podawanych dożylnie na przebieg doświadczalnego wstrząsu poprzetoczeniowego. Ponadto prowadził badania nad odczynowością ustroju napromieniowanego na leki.
Odnosząc się do Jego wyników badań doc. R. Kordecki stwierdził, iż szczególną wartość posiadają pierwsze w literaturze badania nad zachowaniem się aktywności monoaminooxydazy w chorobie popromiennej.
Wiodącym zagadnieniem, jakim zajmował się na początku swojej kariery naukowej prof. K. Wiśniewski, było sterowanie transportem leków przez błonę komórkową. Wykazał on, iż jednym z czynników zwiększających szybkość wnikania leków do tkanek jest insulina. W ramach stypendium „International Postdoctoral Research Fellowship National Institutes of Health” w USA, w 1967 roku w laboratorium prof. R. Levine’a kontynuował badania nad wpływem insuliny na transport leków przez błonę komórkową.
Prof. K. Wiśniewski był uważany w Polsce za promotora badań dotyczących roli peptydów w zdrowiu i w chorobie. Po raz pierwszy wykazał, że produkty degradacji fibrynogenu, albumin, globulin wywierając istotny wpływ na aktywność OUN i narządów obwodowych, a peptydy: angiotensyna, kininy zmieniają działanie klasycznych neuroprzekaźników, amin katecholowych i acetylocholiny.
W opiniach komisji oceniających nauczycieli akademickich, prof. Wiśniewski zawsze jawił się jako wybitny dydaktyk i wychowawca młodzieży. W pracy dydaktycznej Profesor podchodził do swoich obowiązków niezwykle rzetelnie, czego dowodem są słowa prof. W. Buczko, który mówił: Studentom traktującym zajęcia dydaktyczne mało odpowiedzialnie i studiującym powierzchownie trudno było na ćwiczeniach i seminariach z farmakologii. Egzamin z tego przedmiotu dla wielu był postrachem, często kończył się egzaminem komisyjnym. Po latach spotykałem wielu absolwentów naszej uczelni, którzy z uznaniem wspominali Profesora dziękując Mu za ten czas, który umożliwił im opanowanie tego trudnego, a jednocześnie tak ważnego przedmiotu.
Przez wiele lat Profesor był opiekunem Studenckiego Koła Naukowego działającego przy Zakładzie Farmakologii AMB. Pod Jego kierunkiem koło należało do jednych z najlepszych w AMB, czego wyrazem były liczne nagrody na konferencjach uczelnianych i ogólnopolskich. Profesor był również kierownikiem i opiekunem Choru AMB oraz AZS.
Prof. K. Wiśniewski był autorem i współautorem 379 publikacji w czasopismach krajowych i zagranicznych oraz kilku podręczników z dziedziny farmakologii. Bez przesady można powiedzieć, iż Profesor był twórcą białostockiej farmakologii, będąc promotorem 45 prac doktorskich - twierdzi prof. W. Buczko. Ośmiu z Jego doktorantów uzyskało tytuł profesora.
Działacz
Od 1950 roku do chwili rozwiązania w 1957 roku należał do Związku Młodzieży Polskiej. Od 1963 roku należał do PZPR. Był członkiem KW PZPR. W latach 1979-1981 został wybrany zastępcą członka KC PZPR.
Prof. Wiśniewski bardzo aktywnie działał na polu naukowo-społecznym. W 1974 roku został powołany do rady naukowej przy ministrze zdrowia i opieki społecznej, a w 1979 roku wszedł w skład prezydium rady naukowej przy MZiOS. Wchodził w skład polskiej delegacji do komisji zdrowia RWPG. Od 1978 roku był członkiem rady naukowej Instytutu Leków w Warszawie. W latach 1982-1988 był przewodniczącym Komisji Farmakologii Komitetu Nauk Fizjologicznych PAN. W 1981 roku został powołany przez ministra zdrowia na przewodniczącego Komisji Leków, którą to funkcję pełnił przez 14 lat. Rok później wszedł w skład Komisji Nadzoru nad Dokonywaniem Badań na Ludziach.
Od 1969 r. profesor był kierownikiem centralnych programów badawczych realizowanych przez zespół Zakładu Farmakologii w Białymstoku koordynowanych przez PAN i MZiOS, a przez 6 lat był koordynatorem na Polskę Centralnego Programu Badawczo-Rozwojowego.
Profesor był członkiem wielu towarzystw naukowych krajowych i zagranicznych, m.in.: Polskiego Towarzystwa Lekarskiego, Polskiego Towarzystwa Fizjologicznego, Polskiego Towarzystwa Genetycznego, Polskiego Towarzystwa Biochemicznego, Polskiego Towarzystwa Neurochemicznego, Towarzystwa Terapii Monitorowanej, Polskiego Towarzystwa Badań Układu Nerwowego. Ponadto prof. K. Wiśniewski był członkiem-założycielem Polskiego Towarzystwa Farmakologicznego.
Począwszy od 1968 roku wielokrotnie organizował międzynarodowe sympozja naukowe. Podczas zjazdu farmakologów polskich i niemieckich w Białowieży w 1978 roku, dzięki prof. K. Wiśniewskiemu doszło do spotkania naukowców z NRD i RFN.
Prof. K. Wiśniewski za swoją pracę uhonorowany został licznymi odznaczeniami i nagrodami, m.in.: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1976), Srebrnym Krzyżem Zasługi (1970), Srebrną Odznaką „Zasłużony Białostocczyźnie” (1974), Złotą Odznaką „Zasłużony Białostocczyźnie” (1977), Złotą Odznaką AZS (1976). Profesor był wielokrotnie nagradzany w kraju i za granicą za działalność na różnych płaszczyznach naukowych i społecznych. Otrzymał nagrody resortowe, m.in. nagrodę indywidualną I st. (1973), nagrodę specjalną I st. - „za szczególne osiągnięcia w pracy na rzecz ochrony zdrowia i pomocy społecznej” (1988). Był wielokrotnie wyróżniany przez Polską Akademię Nauk. Osiągnięcia naukowe i dydaktyczne Profesora były również nagradzane przez rektora AMB.
W 1983 roku prof. K. Wiśniewski za swoje zasługi (for merits acquired in promoting advancements in Bio-Medicał Sciences) został odznaczony przez Radę Naukową Instytutu „Mario Negri” w Mediolanie Srebrnym Medalem.
Został ślad
Prof. K. Wiśniewski zmarł 18 listopada 2003 roku w trakcie pełnienia funkcji kierownika Zakładu Farmakologii AMB. Pochowany został na Cmentarzu Miejskim w Białymstoku.
We wspomnieniach pośmiertnych ówcześnie urzędujący rektor AMB - prof. J. Górski napisał, że w osobie prof. K. Wiśniewskiego żegnamy wspaniałego, pracowitego i prawego człowieka o szerokich zainteresowaniach naukowych, szanowanego nauczyciela akademickiego, wychowawcę rzeszy farmakologów.
W mowie pogrzebowej Jego najbliżsi zacytowali słowa ze „Skrzypka na dachu”: Coś się rodzi i coś przemija, ale pozostaje w nas ślad. Odnosząc się do postaci Profesora powiedzieli, że: ten ślad pozostaje w każdym, kto się z Kostkiem spotkał na swej drodze życia. Trzeba się tylko temu przyjrzeć, bo ważne jest, jaki to ślad. Życzliwy? Pełen miłości? Odwagi? Rzetelności? Kostek pozostawił po sobie wiele śladów. Przede wszystkim w tych, którzy Go kochali: synu, żonie. I w tych, którzy Go lubili, szanowali, cenili: przyjaciołach, kilku pokoleniach uczniów, których wprowadzał w tajniki wiedzy, nauki. W pracach naukowych jest najbardziej uchwytny, bo ślad jest zapisany. W sercach tych, którzy Go kochali ślad jest najtrwalszy.
Opracował Wojciech Więcko
Na podstawie książki „Rektorzy Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku 1950-2014”, pod redakcją: Lecha Chyczewskiego, Magdaleny Grassmann, Pawła Radziejewskiego i Marty Piszczatowskiej.
Książkę można kupić w Muzeum Historii Medycyny i Farmacji UMB