Uniwersytet Medyczny w Białymstoku. Komercjalizacja nauki na UMB: komu, za co i ile.
  • Ostatnia zmiana 12.12.2013 przez Medyk Białostocki

    Komercjalizacja nauki na UMB: komu, za co i ile

    Od połowy listopada w UMB obowiązuje regulamin dotyczący zarządzania prawami autorskimi odkryć naukowców czy ich komercjalizacji. To bardzo ważny dokument, który jasno określa, do kogo należy wynalazek oraz kto i ile może na tym zarobić.

    Nie bez powodu dużo się ostatnio mówi i publikuje na temat komercjalizacji nauki. Gorący temat, jakim jest własność intelektualna, nabył szczególnego znaczenia jako jeden z kluczowych zasobów jednostki naukowej. Dobre zarządzanie własnością intelektualną jest szansą na osiągnięcie i utrzymanie przewagi konkurencyjnej nad innymi jednostkami.

    Zalety wprowadzenia nowej regulacji to przede wszystkim przejrzystość zasad dotyczących korzystania z praw do wyników prac badawczo-rozwojowych przez uczelnię i ich twórców oraz jednolitość zasad na całej uczelni.  Ta jednorodność jest kluczowa, by zabezpieczyć prawa uczelni i interesy naukowców. Do tej pory każdy wydział, zakład czy klinika rządziły się własnymi regułami. Jeden regulamin wdrożony przez uczelnię wpływa na ujednolicenie tych zasad i zapewnia kontrolę nad prawami do wyników prac badawczo-rozwojowych, tworzonymi przez różne jednostki uczelni.

    Dokument nazywa się: „Regulamin zarządzania prawami autorskimi, pokrewnymi i własności przemysłowej oraz zasady komercjalizacji wyników badań naukowych i prac rozwojowych na Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku”.

    Opracowanie w kompleksowy sposób rozstrzyga kwestie praw własności do innowacyjnych wyników prac intelektualnych. Te - o ile autor jest etatowym pracownikiem uczelni, albo jest z nią związany inną umową lub uczelnia pokrywała koszty badań - należą do uczelni. Jednak bez zgody autora nie może ich publikować, bo to do twórcy należy prawo do ich publicznej prezentacji, zwłaszcza po raz pierwszy. To także nazwisko twórcy osiągnięcia będziewymieniane we wszelkich informacjach o danym osiągnięciu.

    - Co więcej regulamin będzie dodatkowo wspierać kreatywność pracowników, wspomagać identyfikację wiedzy wymagającej ochrony, systematyzować podejmowanie i ewaluację działań ochrony prawnej oraz kierunkować wykorzystanie chronionej wiedzy w procesie komercjalizacji - zapewnia Julita Niepłoch-Sitnicka, specjalistka ds. komercjalizacji BOWITT.

    Komu to się opłaca? Gdyby naukowiec był właścicielem całości praw do osiągnięcia, to sam musiałby postarać się o ochronę prawną  swego osiągnięcia i sam sfinansować wydatki z nią związane, a następnie zająć się poszukiwaniem chętnych, którzy chcieliby wykorzystać jego wyniki badań. Gdy właścicielem jest uczelnia - to na nią spadnie to zobowiązanie. Gdy uda się skomercjalizować wynalazek, uczelnia odliczy poniesione koszty i 70 proc. czystego zysku trafi na konto naukowca. Pozostałe 30 proc. to kwota dla uczelni. To zupełnie inne podejście niż np. w wielu amerykańskich uczelniach. Tam najczęściej podział zysków wynosi: 30 proc. naukowiec, 70 proc. uczelnia.

    Jednak, by była szansa na dochód, najpierw trzeba uzyskać ochronę prawną osiągnięcia. Stąd tak ważnastaje się zmiana kolejności działania naukowca. Najpierw musi pojawić się w Biurze Ochrony Własności Intelektualnej i Transferu Technologii UMB (BOWITT), żeby uzgodnić sposób ochrony wyników, a dopiero potem może myśleć nad wygłoszeniem referatu na kongresie naukowym. Przygotowanie zgłoszenia patentowego zajmie ok. 2-4 tygodni. Uzyskanie potwierdzenia o ochronie prawnej naszego osiągnięcia uzyskamy w ciągu tygodnia od wysłania naszego wniosku do Urzędu Patentowego.

    - Regulamin komercjalizacji określa nie tylko sposób zarządzania prawami autorskimi i pokrewnymi oraz prawami własności przemysłowej, ale też sposób ochrony i zarządzania bazami danych, programami komputerowymi czy know-how tego, w jaki sposób powstają na uczelni unikatowe osiągnięcia - tłumaczy Julita Niepłoch-Sitnicka.

    Stworzony regulamin określa także zasady współpracy pomiędzy uczelnią, czy naukowcami, a zewnętrznymi firmami. Jest to szalenie ważne, zwłaszcza mając na uwadze nową perspektywę unijną 2014-2020. W przyszłości aplikacje o finansowanie ze środków NCBiR, czy Programu Horyzont 2020, będą w głównej mierze oparte na powiązaniu nauki ze światem biznesu. A dzięki regulaminowi UMB jest już na to przygotowana.

     Wojciech Więcko, Julita Niepłoch-Sitnicka

  • 70 LAT UMB            Logotyp Młody Medyk.