Aktualności

To takie podsumowanie roku, podsumowanie tego, co w kardiologii wydarzyło się w ostatnich 12 miesiącach, szczególnie biorąc pod uwagę postęp w metodach, którymi możemy się posługiwać. Tradycyjnie mamy sesję, która podsumowuje nowe zalecenia, które ukazały się w tym roku, a którymi kardiolodzy - i nie tylko kardiolodzy - muszą się posługiwać – opowiadał przewodniczący komitetu naukowego prof. Karol Kamiński.

Organizatorzy przygotowali sesję poświęconą nowościom w szeroko rozumianej kardiologii interwencyjnej. Mamy też sesję interdyscyplinarną, bo my wierzymy głęboko, że kardiologia nie istnieje bez całej interny, w związku z tym mamy część konferencji, w czasie której rozmawiamy na temat chorób nerek, czy otyłości i wpływu na choroby układu sercowego. Człowiek jest całym organizmem i trudno powiedzieć, że serce działa niezależnie od pozostałych organów. W związku z powyższym my stawiamy zawsze na spojrzenie całościowe - na to, aby patrzeć na pacjenta całościowo, na jego potrzeby i problemy – mówił kierownik Kliniki Kardiologii i Chorób Wewnętrznych z Oddziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego USK w Białymstoku prof. Kamiński.

Gościem specjalnym wydarzenia był znakomity naukowiec prof. Krzysztof Narkiewicz z Gdańskiego Uniwersytet Medycznego, były przewodniczący Polskiego Towarzystwa Nadciśnienia Tętniczego, który przedstawił „kliniczne trick and tips w nadciśnieniu tętniczym” - czyli na co trzeba zwrócić uwagę, jak podejść do pacjenta, żeby leczyć go skutecznie w przypadku nadciśnienia tętniczego.

Obecny na otwarciu warsztatów Rektor UMB prof. Marcin Moniuszko dziękował i gratulował wszystkim zaangażowanym w organizację wydarzenia kontynuującego i rozwijającego ideę Warsztatów Kardiologicznych: Cieszę się, że w Uniwersytecie Medycznym w Białymstoku odbywa się tak znakomita merytorycznie konferencja.

Skuteczność leczenia zawał serca w latach 80. i 90. była dosyć słaba (śmiertelność na poziomie ok. 20 proc., obecnie – 6 proc.) - do czasu zrozumienie patofizjologii zawału. Pierwszym krokiem była tromboliza, czyli leczenie, które rozpuszczało zakrzep w tętnicy wieńcowej. Znacznie skuteczniejszą metodą okazało się mechaniczne udrożnienie tętnicy, co jest teraz już powszechnie stosowane - dzięki temu, że w Polsce zorganizowaliśmy całą sieć szpitali, które zapewniają 7 dni w tygodniu przez 24 godziny możliwość leczenia interwencyjnego. Nasz ośrodek w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Białymstoku jest takim koordynatorem tych wszystkich rejonowych ośrodków. Tutaj mamy duże sukcesy - opowiadał Medykowi Białostockiemu, tuż po swojej prelekcji, prof. Dobrzycki.

Kolejny zawał serca i niektóre inne choroby układu sercowo- naczyniowego prowadzą do ostrej niewydolności serca, do wstrząsu kardiogennego. I tutaj podjęliśmy takie zorganizowane działania w Polsce, żeby stworzyć tak zwany narodowy system leczenia wstrząsu kardiogennego, polegający na wyodrębnieniu 3 różnych poziomów referencyjności: od podstawowej, gdzie jest zapewniona oczywiście intensywna terapia kardiologiczna i leczenie mechaniczne zawału, czyli udrożnienie – do wyższego ośrodka referencyjności, gdzie dochodzi również kardiochirurgia (to poziom USK), po jeszcze najwyższy ośrodek, gdzie poza kardiochirurgią jest możliwość przeszczepu serca -tłumaczył prof. Dobrzycki.

Prof. Dobrzycki podkreślał, że to wspólna praca nie tylko kardiologów inwazyjnych, ale i kardiologów, kardiochirurgów, anestezjologów, lekarzy pracujących na SOR-ach - to są ci, którzy wchodzą w skład tak zwanych shoc teamów. Taki zespół leczący pacjentów we wstrząsie kardiogennym działa doskonale w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu, i na wypracowanym tam modelu wzorują się specjaliści z USK.

 

Podczas uroczystości organizatorzy podziękowali Pani Annie Kalinowskiej, która od początku zajmowała się współorganizacją Warsztatów Kardiologicznych.