Interdyscyplinarne Centrum Symulacji Medycznych to najmłodsze dziecko Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
JM Rektor UMB, prof. Adam Krętowski podziękował osobom zaangażowanym w projekt budowy CSM. „To święto Uczelni. Z naszego punktu widzenia otwarcie Centrum to skok milowy w rozwoju i pierwszy tego typu obiekt w regionie. Centrum jest nam bardzo potrzebne. Mamy w kraju niedobór lekarzy i pielęgniarek. Uczelnie mają problemy lokalowe Centrum Symulacji Medycznych jest wisienką na torcie. Jego otwarcie poprawi dydaktykę” – dodał Rektor.
Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali: JM Rektor UMB - prof. Adam Krętowski, kierownik projektu - Prorektor ds. Studenckich, prof. Adrian Chabowski, prof. Włodzimierz Łuczyński, dr hab. Anna Kierklo, oraz dr hab. Marzena Wojewódzka-Żelezniakowicz.
Wśród zaproszonych gości w uroczystości wzięli udział m.in.: Wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski, Wicemarszałek Maciej Żywno, Doctor Honoris Causa UMB, prof. Jan Górski, JM Rektor Uniwersytetu Medycznego w Lublinie prof. Andrzej Drop, przedstawiciele podlaskich przedsiębiorców, Ministerstwa Zdrowia, wykonawcy budynku oraz społeczność akademicka UMB.
Koszt budowy wraz z wyposażeniem nowoczesnego Centrum Symulacji Medycznych wyniósł blisko 30 mln zł. Wszystko po to, by studenci mogli tu sprawdzić, czy są dostatecznie dobrze - merytorycznie i psychicznie - przygotowani do pracy z prawdziwymi pacjentami. Studenci pracują na tych fantomach, które odwzorowują prawie realną sytuację. Można im zbadać puls, kaszlą, oddychają, nawet mrugają oczami. Za lustrem weneckim siedzi kontroler - ma sprawdzać, w jaki sposób działają studenci, ale też steruje fantomem. Scenariuszy jest mnóstwo. Krwotok wewnętrzny, krwotok zewnętrzny, zadławienie, duszności, zawał mięśnia sercowego, zapaść to sytuacje nagłe. Są też scenariusze zastosowane w chorobach przewlekłych: arytmia mięśnia sercowego, migotanie przedsionków, niedotlenienie. Po takich zajęciach studenci zapraszani są na obejrzenie filmu z symulowanego leczenia. Wszystko po to, by zobaczyli, co zrobili dobrze, ale też co im nie wyszło. W Centrum studenci będą mieli tylko 5 proc. zajęć klinicznych. Pozostałe odbędą się w szpitalach, przy prawdziwych pacjentach.
Jak poinformował Prorektor ds. Studenckich UMB, prof. Adrian Chabowski „W centrum znajduje się kilka rodzajów nowoczesnych fantomów, tzw. niskiej
i wysokiej wierności, czyli prostsze i bardziej skomplikowane” - Na tych prostszych można się np. nauczyć takich umiejętności jak np. osłuchiwanie pacjenta, robienie zastrzyków, mierzenie ciśnienia, tętna, nauka wkłuwania. Inne fantomy pomagają natomiast w nauce np. czynności ratujących życie, wymagających "błyskawicznej reakcji" np. intubacji, defibrylacji, masażu serca. "Łącznie z tym, że nasz „pacjent" będzie się krztusił, kaszlał, siniał, wystąpi mu pot na czole, więc to są sytuacje jak najbardziej rzeczywiste" - opowiada Prorektor, prof. A. Chabowski. Podkreśla, że jednocześnie są podpięte monitory EKG i można sprawdzić czy student prawidłowo zadziałał i czy pacjent poczuł się lepiej. Zaawansowane symulatory służą też diagnozowaniu chorób. W przypadku stomatologii studenci pracują na prawdziwych ubytkach, a wykładowca może na bieżąco obserwować ich pracę, pokazać jak powinna wyglądać prawidłowa obróbka zęba.
Wyróżnikiem Centrum Symulacji Medycznej UMB jest jego interdyscyplinarność.
W budynku znajdują się m.in. :
- blok operacyjny
- sala intensywnej terapii
- sala szpitalnego oddziału ratunkowego
- symulator karetki
- sala porodowa
- sala pielęgniarska wysokiej wierności
- pracownia nauki umiejętności technicznych
- sala laboratoryjnego nauczania umiejętności klinicznych
- sala do nauki umiejętności chirurgicznych
- sala do ćwiczeń umiejętności pielęgniarskich
- sala do ćwiczeń umiejętności położniczych
- sala egzaminu OSCE
- pracownia rzeczywistości wirtualnej
- pracownia komputerowego wspomagania nauczania (10 stanowisk)
Trwają szkolenia kadry. Łącznie planowane jest przeszkolenie 155 nauczycieli. Dodatkowo planowane jest przeszkolenie 6 pracowników, (wysokiej klasy specjalistów po kierunku Mechatronika na Politechnice), którzy pełnią funkcje techników CSM.
Centrum powstało w ramach projektu "Wdrożenie programu rozwoju Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku z wykorzystaniem Centrum Symulacji Medycznej" .
Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Wiedza Edukacja Rozwój, Oś priorytetowa V. Wsparcie dla obszaru zdrowia, działanie 5.3 Wysoka jakość kształcenia na kierunkach medycznych.
Obiekt którego budowa kosztowała 8 mln. złotych, a wyposażenie 21 mln. zł. powstał w rekordowo krótkim czasie 1 roku.
Relacje w mediach: