Zawodnicy UKS Dojlidy na co dzień grają w Sueprlidze, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce. W szpitalu pojawili się z dwóch powodów.
Po pierwsze – żeby promować tenis stołowy, po drugie – żeby pokazać, że choroba nie musi przeszkadzać w realizacji sportowych marzeń.
Jeden z zawodników – 18-letni Kuba – choruje na cukrzycę. Schorzenie zdiagnozowano jak był w szóstej klasie szkoły podstawowej. Mimo to bez problemów nadal uprawia sport i to na poziomie wyczynowym.
- Przyszedłem tu do szpitala, żeby powiedzieć dzieciakom, że to iż teraz chorują, nie oznacza, że nie mogą zostać kim chcą – powiedział Kuba.
To już druga wizyta chłopaka wraz z kolegami w szpitalu. Poprzednio byli na oddziale diabetologii, gdzie spotkali się z osobami chorymi na cukrzycę.
W treningu uczestniczyły dzieci z klinik: Pediatrii, Gastroenterologii i Alergologii Dziecięcej oraz Oddziału Chorób Płuc i Gruźlicy. Po wszystkim zawodnicy UKS Dojlidy odwiedzili też leżące maluchy z Kliniki Pediatrii i Nefrologii.