W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym rozpoczęły się pilotażowe testy systemu kolejkowego w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. To jeden z czterech szpitali w kraju, w którym Ministerstwo Zdrowia testuje, jak usprawnić pracę SOR.
Wygląda to tak: przy wejściu do SOR-u znajduje się biletomat. Dotykamy ekranu i drukuje się bilet z numerem. Ten numer stanie się naszym przewodnikiem. Wyświetli się wszędzie tam, gdzie mamy się stawić. Najpierw będzie to rejestracja, potem triage (selekcja pacjentów; na podstawie wstępnych badań określa się potrzebę pilności udzielenia pomocy), następnie stosowne gabinety diagnostyczne lub lekarskie. W sumie sam system biletowy jest podobny do tych znanych nam z urzędów czy poczty.
O ile w urzędzie jest - nazwijmy to - równość w kolejce, o tyle na SOR-ze o wszystkim decydują specjaliści robiący selekcję pacjentów. Skala jest pięciostopniowa, opisana kolorami: czerwony oznacza stan zagrożenia życia (pomoc poza kolejnością); pomarańczowy - pomoc bardzo pilną (do 10 minut oczekiwania); żółty - pomoc pilną (do 60 min.); zielony - to pomoc odroczona (do 4 godz.); niebieski - stan tzw. wyczekujący (do 6 godz.). Opisy poszczególnych kolorów znajdują się na tablicach ogłoszeniowych. Opaskę na rękę z numerem i klipsem stosownego koloru otrzymuje każdy pacjent.
Dzięki temu można się zorientować, ile czasu możemy spędzić czekając na lekarza. To też sposób, by osoby naprawdę potrzebujące pomocy nie musiały czekać w kolejkach na równi z tymi, które przychodzą na SOR z błahymi problemami (zwłaszcza w porach pracy przychodni rodzinnych). To prawdziwa plaga. Nie można jednak odesłać takiego pacjenta bez udzielenia pomocy.
- Mamy nadzieję, że takie rozwiązanie usprawni proces przyjęcia zgłaszających się pacjentów do SOR. Pacjenci zaś na bieżąco będą wiedzieli, ile jeszcze muszą czekać na przyjęcie przez lekarza - mówi rzecznik szpitala Katarzyna Malinowska-Olczyk.
Dzięki systemowi biletowemu szpital ma pełną kontrolę nad przepływem pacjentów. Może też odszukiwać miejsca, w których tworzą się nieuzasadnione kolejki.
Uniwersytecki Szpital Kliniczny jest najbardziej specjalistycznym szpitalem w regionie. Rocznie leczonych jest tu około 53 tys. pacjentów, a każdego dnia na SOR zgłasza się ponad 230 pacjentów.
bdc